Pierwszoligowa drużyna trampkarzy starszych naszego klubu walczyła w miniony weekend o utrzymanie pozycji lidera. Zagraliśmy na wyjeździe z KS 1920 Mosina.

Zdawaliśmy sobie sprawę, że nie będzie to łatwe spotkanie. Wcześniejsze mecze z tym przeciwnikiem przegrywaliśmy. Pierwsze minuty należały do gospodarzy, którzy stworzyli sobie kilka okazji do otwarcia wyniku. Przewagę tę udało im się przypieczętować bramką po 25 minutach. Po składnej akcji, piłkę do własnej bramki skierował Mateusz Jordanowski.

Kilka minut po zmianie stron, kiedy wydawało się że jesteśmy blisko strzelenia bramki wyrównującej, gospodarze podwyższyli na 2:0. Uderzenie z 20 metrów, tuż przy słupku, było nie do obrony. Na szczęście to nas nie podłamało i walczyliśmy o gola kontaktowego. Ten padł już po kilku minutach. Po rzucie rożnym, do bramki przeciwnika piłkę skierował Adam Bartłomiejczak. Kreowaliśmy kolejne okazje i pięć minut przed końcem spotkania gola wyrównującego zdobył Jakub Szkudlarski. Zależało nam na utrzymaniu tego remisu, ale też szukaniu zwycięskiej bramki. Taka postawa się opłaciła. W ostatniej minucie spotkania, gola na 3:2 zdobył Maurycy Śliwicki, a w doliczonym czasie rzut karny wykorzystał jeszcze Matvii Terletskyi. Wygraliśmy 4:2.

To było bardzo dobre spotkanie w naszym wykonaniu. Nie ustrzegliśmy się błędów, ale byliśmy w stanie wrócić do tego meczu. W najbliższą niedzielę na własnym boisku podejmować będziemy zespół Piasta Kobylnica.

___________________________________

Galeria zdjęć