W pierwszym meczu podejmowaliśmy na własnym boisku rywali z Kleszczewa. 

Początek był wyrównany, trochę nerwowy. Było widać, że dla obu drużyn był to pierwszy oficjalny mecz w pełnym jedenastoosobowym składzie. Mimo kilku okazji, w pierwszej połowie gole nie padły. Kilka razy groźnie uderzał z dystansu Daniel Przybylak. Najbliżej szczęścia byliśmy, gdy grający na lewym skrzydle Alan Ziółek dograł do Georgija Miakisha, a ten trafił sprzed pola karnego w słupek. Po zmianie stron zaatakowaliśmy odważniej. Efektem były zdobyte gole. Premierową bramkę, 6 minut po przerwie, zdobył Alan Ziółek, który cały mecz zakończył z hattrickiem. Jedno trafienie dołożył strzałem z dystansu Ignacy Sierpiński. Po jednym z dośrodkowań, w ekwilibrystyczny sposób przewrotką uderzył Wojciech Bigus, który zmylił całą obronę drużyny z Kleszczewa. Goście zaskoczyli nas raz, z rzutu wolnego, a mecz zakończył się wynikiem 5:1. 

Brawa należą się całej drużynie. Zagraliśmy świetne zawody, choć widać też, że sporo pracy przed nami. Momentami graliśmy chaotycznie. Wygrana daje nam jednak sporo motywacji do dalszej pracy!

_______________________________________________________________________

Galeria zdjęć