W pierwszym meczu rozegranym kilka tygodni temu pokonaliśmy rywali jedną bramką. I tym razem szykowaliśmy się zatem na zacięte spotkanie. Początek był dosyć niemrawy w naszym wykonaniu, do tego często przydarzały nam się dość proste błędy techniczne. Z każdą minutą graliśmy jednak nieco pewniej i przyzwyczajaliśmy się do naturalnej murawy w Gruszczynie. Najlepsze okazje do otwarcia wyniku mieli Hubert Pachurka i Nicolas Kołodziejczyk. Jednak ani my, ani gospodarze nie byli przed przerwą w stanie umieścić piłki w siatce.

Po przerwie mecz toczył się głównie w środkowej części boiska, a sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo. Co prawda kilka dokonanych zmian dało nam nieco więcej energii, ale pod bramką przeciwników nie potrafiliśmy tego wykorzystać. W końcu, w 73. minucie, Jakub Szkudlarski podał do Kacpra Pigli, a ten nie dał szans bramkarzowi gospodarzy strzałem zza pola karnego. Wydawało się, że zwycięstwo mamy na wyciągnięcie ręki, ale w końcówce Piast wykorzystał rzut rożny i doprowadził do remisu 1:1.

Z przebiegu gry można przyznać, że wynik jest sprawiedliwy. My momentami graliśmy na dobrym poziomie i walczyliśmy od pierwszego do ostatniego gwizdka sędziego. Czasem jednak graliśmy zbyt chaotycznie. Na plus możemy zapisać grę kilku zawodników, którzy dołączyli do nas w ostatnich tygodniach oraz dobry występ trójki chłopców rocznika 2009.
______________________________
Piast Kobylnica - Koziołek Poznań II 1:1 (0:0)
Gol: K. Pigla 73’
Skład: M. Zahorulko (65’ D. Antkowiak), K. Dolata (46’ J. Borowicz), Ł. Gulik, M. Majewicz, A. Kozlow (60’ K. Górski), A. Bogdański (70’ J. Szkudlarski), W. Bullert (80’ J. Księżnik), K. Pigla, N. Kołodziejczyk (55’ M. Streb), H. Pachurka, D. Krzywicki (75’ R. Kaźmierczak)

Galeria zdjęć