Newsy

Porażka juniorów starszych z Polonią Leszno
Kolejny pojedynek w lidze wojewódzkiej juniorów starszych mają za sobą zawodnicy rocznika 2004.Pierwsza połowa meczu była bardzo otwarta. Szczególnie na początku żaden z zespołów nie był w stanie przejąć kontroli nad przebiegiem gry, a sytuacje bramkowe były konsekwencją błędów w środkowej strefie boiska. Po pierwszych wyrównanych dwudziestu minutach nasz zespół zaczął częściej atakować bramkę rywali. Mieliśmy kilka świetnych okazji na otwarcie wyniku, najpierw dwukrotnie podania Mikołaja Wnuka powinien zamienić na gole Jakub Kieliszewski, jednak bramkarz rywali znakomicie zatrzymał jego strzały. Chwilę później Mikołaj Wnuk trafił w poprzeczkę z rzutu wolnego. Jeszcze więcej emocji przyniosła końcówka pierwszej połowy. Najpierw, po błędzie Mateusza Mocha i zagraniu piłki ręką w polu karnym, goście wyszli na prowadzenie po rzucie karnym. Po dwóch minutach nasz najlepszy zawodnik przed przerwą, Mikołaj Wnuk, doprowadził do remisu sprytnym uderzeniem głową, a tuż przed przerwą stuprocentową okazję miał Jakub Kieliszewski - niestety po raz kolejny w tym meczu zabrakło mu zimnej krwi i na przerwę zeszliśmy z wynikiem 1:1.
Drugą połowę zdecydowanie lepiej zaczęli zawodnicy Polonii, którzy w pierwszym kwadransie wykorzystali dwa kolejne prezenty naszych zawodników. Najpierw błąd w kryciu, a chwilę później niefrasobliwość naszego stopera zostały zamienione na gole. Taki obrót spraw zdecydowanie podciął nam skrzydła, a zawodnicy wprowadzeni z ławki rezerwowych nie byli w stanie dać zespołowi odpowiedniego impulsu. Po przerwie mieliśmy też mniej okazji strzeleckich. Najbliżej gola kontaktowego byli Mikołaj Muszyński, którzy uderzał głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, i ponownie Mikołaj Wnuk, który jednak w sytuacji sam na sam zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i ostatecznie został zablokowany. Na domiar złego z samej końcówce jeden z kontrataków dał gościom jeszcze jednego gola.
Bez wątpienia mecz miał dwie odmienne połowy w naszym wykonaniu. Przed przerwą - sporo wypracowanych sytuacji, solidna gra całego zespołu w defensywie, dużo gry na jeden kontakt czy wiele odbiorów w środku pola. Po popełnialiśmy błędy indywidualne, które kończyły się bramkami dla rywali, ale też dużo słabiej prezentowaliśmy się jako zespół - odległości między formacjami były zbyt duże, a organizacja w fazach przejściowych była zdecydowanie zbyt wolna. Przed kolejnymi meczami musimy też z pewnością poprawić skuteczność.
________________________________
Koziołek Poznań - Polonia Leszno 1:4 (1:1)
Gol: M. Wnuk
Skład: J. Kwiecień - M. Sobczak, M. Dudek (67’ J. Zaidlewicz), D. Czajka, M. Moch (57’ M. Prange) - A. Bentkowski, J. Rydlewski, M. Cichocki - M. Wnuk, M. Muszyński, J. Kieliszewski (57’ J. Radecki)