W pierwszej połowie graliśmy na dobrym poziomie. Potrafiliśmy dłużej utrzymywać się przy piłce i cierpliwie budować swoje ataki. Brakowało nam jednak skuteczności w polu karnym przeciwników i dobrej gry nie udało się zamienić na gola. Jedną dobrą szansę mieli też goście, ale dobrze w bramce zachował się Maksym Zahorulko.

Druga połowa zaczęła się od straty bramki po strzale sprzed pola karnego. Niestety, zamiast ruszyć do odrabiania strat, pozwoliliśmy Promieniowi się rozpędzić i po kilku kolejnych minutach przegrywaliśmy 0:2. Mecz stał się bardziej chaotyczny, a obie ekipy popełniały dość dużo prostych błędów. Mieliśmy też problem ze stwarzaniem sytuacji. W końcówce meczu nieco uśmiechnęło się do nas szczęście, gdy obrońca rywali spowodował rzut karny, który na gola kontaktowego zamienił Hubert Pachurka. Resztkami sił ruszyliśmy po bramkę na wagę remisu i w ostatniej minucie doliczonego czasu gry dopięliśmy swego. Gola po świetnym podaniu Szymona Dzbuka strzelił ponownie Hubert Pachurka.

Niedzielny pojedynek nie stał może na bardzo wysokim poziomie, ale przyniósł sporo emocji. Cieszy to, że mimo dwubramkowej straty daliśmy radę dogonić rywali w ostatnich minutach i zdobyć cenny punkt.

______________________________
Koziołek Poznań II - Promień Opalenica 2:2 (0:0)
Gole: H. Pachurka 89', 90'+3
Skład: M. Zahorulko (46' D. Antkowiak), A. Kozlov (77' K. Dolata), S. Dzbuk, M. Majewicz (70' K. Zieliński), M. Kurc, D. Depczyński (85' J. Borowicz), A. Bogdański (53' R. Piotrowski), M. Streb, N. Kołodziejczyk (75' R. Kaźmierczak), D. Krzywicki (57' K. Kromski)

Galeria zdjęć