Newsy
Emocjonujący mecz z Orłem Lipno
Drugi zespół rocznika 2007 pokonał rywali po golu w doliczonym czasie gry.Na mecz z Orłem Lipno mieliśmy jasny plan - wyjść na boisko, utrzymywać się przy piłce, wysoko ją odbierać w przypadku straty, stwarzać sobie okazje i wygrać to spotkanie. Od początku wszystko wyglądało tak, jak chcieliśmy, udało zdobyć się 3 bramki - dwa gole strzelił Fabian Szewczak, a jednego dołożył Yaroslav Shynkarenko. Do szatni zatem schodziliśmy z trzema golami przewagi.
Nic nie zwiastowało tego, co wydarzyło się w drugiej połowie. W szeregi naszej drużyny wkradło się rozkojarzenie, niedokładność przy wyprowadzeniu, co bardzo skutecznie wykorzystywali rywali. W ciągu kilku minut straciliśmy 3 bramki i na tablicy wyników widniał remis 3:3. Dodatkowo, w 79. minucie po uderzeniu z dystansu goście objęli prowadzenie 4:3. Jednak nie był to koniec emocji. Cztery minuty później Krzysztof Zieliński doprowadził do wyrównania bo bardzo ładnym uderzeniu głową. Do ostatniej sekundy meczu staraliśmy się przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę. Determinacja i walka do końca się opłaciła, w przedostatniej akcji meczu Hubert Pachurka zachował zimną krew w polu karnym i zdobył bramkę na 5:4. Zawodnicy obu drużyn zafundowali kibicom zgromadzonym na trybunach emocje niczym Hitchcock w swoich najlepszych filmach.
Cieszy zwycięstwo i walka do końca, jednak jest też sporo do poprawy, zwłaszcza w sferze mentalnej.