Pomimo absencji kilku zawodników stanęliśmy na wysokości zadania. Solidna gra w atakowaniu pozwoliła nam na tworzenie sporej liczby sytuacji bramkowych, a dobra skuteczność spowodowała, że w całym meczu zdobyliśmy aż 5 bramek. Z powodu nieobecności naszego pierwszego bramkarza, między słupkami znalazł się w tym spotkaniu Jakub Łokaj. Przeciwnicy nie stanowili jednak dla nas zbyt dużego zagrożenia, choć udało im się zdobyć jedną bramkę. Mecz zakończyliśmy wynikiem 5:1.

Na wyróżnienie po tym meczu zasługuje Karol Naskręt, który jako środkowy obrońca bez kompleksów wspierał naszą formację ofensywną. Po jednym z jego rajdów, w którym minął czterech przeciwników, uderzył mocno z około 30 metrów, jednak trafił w poprzeczkę. Na listę strzelców wpisali się Mikołaj Ratajczak (3), Mateusz Kierzek i Wojciech Bigus. Brawo Drużyna!