W niedzielę nasza drużyna rocznika 2011 rozegrała mecz wyjazdowy z MKS Trzemeszno. Strzelanie bramek rozpoczęliśmy już w 5. minucie meczu. Aleksander Zielichowski wykonał rzut wolny z okolicy 30 metra i posłał idealną piłkę do wbiegającego Piotra Hyli, który precyzyjnym strzałem umieścił ją w bramce. Gospodarze się nie poddali i w 15. minucie doprowadzili do remisu. Konsekwencja w pressingu wysokim w 17. minucie spowodowała przechwyt piłki w polu karnym przez Samuela Zagozdę, który ładnym strzałem z woleja pokonał bramkarza przeciwników. Do końca pierwszej połowy mecz pozostawał otwarty. Obie strony atakowały, ale nieskutecznie. Na przerwę zeszliśmy z prowadzeniem 2:1.

Drugą połowę rozpoczęliśmy bardzo dobrze. W 45. minucie Aleksander Zielichowski przechwycił piłkę na połowie przeciwnika, a następnie podał ją do Michała Spychały, który atomowym uderzeniem umieścił futbolówkę w bramce. Pięć minut później popis swoich dryblerskich umiejętności dał Julian Pietryga, który najpierw okiwał kilku rywali w polu karnym, a następnie wystawił idealnie piłkę do Damiana Kulczyńskiego, który dobrym strzałem pokonał golkipera rywali. W tym meczu udało nam się strzelić jeszcze dwie bramki. Jako kolejny na listę strzelców wpisał się Jakub Łokaj, który sfinalizował doskonałe dośrodkowanie od Juliana Pietrygi. Ostatnim strzelcem bramki został Hubert Lech, który wykorzystał świetne podanie Damiana Kulczyńskiego i w sytuacji jeden na jeden umieścił piłkę w siatce. Mecz zakończył się naszą wygraną 6:2.

W środę natomiast rozegraliśmy zaległy mecz z Talentem Poznań. Mecz okazał się bardzo wymagający pod względem fizycznym dla zawodników obu drużyn. Małe boisko oraz kiepskiej jakości murawa nie zachęcały do skomplikowanego kreowania sytuacji. Obie drużyny postawiły na proste środki. My pokazaliśmy dobrze przygotowanie fizyczne i mentalne, co pozwoliło nam na odniesienie bardzo ważnego zwycięstwa. Na listę strzelców pięciokrotnie wpisał się Alan Ziółek, a jedno trafienie dołożył również Jakub Łokaj. Mecz zakończył się zwycięstwem 6:3 dla Koziołka!